Ja znalazłem baterię zamiennik firmy “Maximus” (oryginalna była nie do użytku). Tania z allegro i, cóż, chwalę sobie.
To prawda! Pamiętam do dziś karę na wychodzenie z domu za włączenie internetu na bardzo długi czas, co wygenerowało ogromne koszty xd
Fascynujące - jednoosobowa instancja Lemmiego poświęcona wychwalaniu Brauna ;)
Oczywiście po ćwitterze latały ukraińskie imiona i nazwiska przypisywane sprawcy, które sobie prawaki z dupska wyciągnęły i już części osób się wdrukowały w pamięć…
XDDDDDDDDDDDDDDDD
Wiem, że napisałem pewną oczywistość - ale szokuje mnie ona za każdym razem, gdy rozmawiam z ludźmi i oni pierwszy raz słyszą o prawicowym ekstremizmie, bo tę niszę zapełniały tony artykułów o przestępstwach migrantów.
Na tym polega problem mediów. Nie wiem czy więcej wyświetleń (a więc i pieniędzy) przynosi im ciągłe grzanie newsów o przestępczości migrantów czy co, ale ludzie (i to trochę nie ich wina) zamiast faktycznych statystyk przestępczości tworzą sobie w głowie statystyki na bazie częstotliwości pojawiania się artykułów o “złych imigrantach” - ta narracja konstruuje ich świat i wobec tego wyimaginowanego świata się buntują.
A zgłaszanie naziolskich stron i rasistowskich komentarzy nic nie daje, bo “nie naruszają standardów bezpieczeństwa” xDD
Piękna to historia. Pamiętam z niej jeszcze, że zwalczali tam publiczne biblioteki i budowę podjazdów dla wózków inwalidzkich. Ahh, ci libertarianie…
I’m learning it too! With my husband - we even had an oath in esperanto on our wedding ;)
I really appreciate the simplicity of Esperanto - it has no exceptions and easy suffixes and no grammatical gender.
By the way, I wonder how and why there are many esperanto speakers in China and Japan (since it’s euro-centric).
Saluton!
Interesting thing is that there are many esperanto speakers in China, Japan and Brazil. But, yes, Esperanto is based in european languages.
The problem with Esperanto is that languages don’t work like that: they’re not created out of thin air. They exist because people speak them>
This language was spoken by even larger population that said 2 millions but the totalitarian regimes of Second World War persecuted esperantists. So I think that Esperanto bypassed this rule. And fact that after a whole century this language is still alive and has even some native speakers is telling.
To była krótka przyjaźń xd
Podoba mi się uwzględnienie zagłębienia na pełną pieluchę
No i chuj no i cześć
Znowu! Raz już żołnierz IDF zaatakował samochód ONZ (z ofiarą śmiertelną).
Jak były pożary w Australii to te same teksty słyszałem. Chyba nawet od polskich polityków. Gdyby nie to całe gender, to by w dinozaury asteroida nie uderzyła.
Tyle nielegalnych eksmisji ma miejsce, że aż sam zacząłem z góry zakładać nielegalność kolejnych. Ale masz rację, czy legalna, czy nielegalna - eksmisje to skurwysyństwo, więc kwestia legalności wręcz odwraca uwagę od niemoralności samego czynu.